Mieszkasz w bloku i marzysz o tym, żeby Twój balkon był nie tylko miejscem do przewietrzenia się dla kota, ale żeby też przyciągał zazdrosny wzrok sąsiadów? Nie ma na to lepszej rady, niż ozdobienie go kwiatami, które w tej roli sprawdzą się idealnie. Wybór numer jeden powinien paść przede wszystkim na petunie. To kwiaty, które są wręcz stworzone do tego, żeby ozdabiać Twój balkon, urzekając jednocześnie pięknym zapachem (posiadają go głównie te fioletowe). Petunie dobrze rosną w słońcu, ewentualnym półcieniu i wymagają częstego nawożenia. Jeśli chodzi o podlewanie, w trakcie upałów mogą potrzebować go nawet dwa razy dziennie – raz uschnięta petunia może stać się pożywką dla grzybów i szkodników. Szwajcarskie i niemieckie balkony natomiast swój urok i wdzięk zawdzięczają pelargoniom. To piękne, czerwone kwiaty, które go oplatają, tworząc swego rodzaju kaskady. W Polsce są hodowane w tym celu coraz częściej. Pelargonie są mniej wrażliwe na przesuszenie podłoża niż inne rośliny balkonowe – dlatego warto się nimi zainteresować, jeśli czas nie jest Twoim sprzymierzeńcem, a jednocześnie marzysz o tym, żeby Twoje mieszkanie było zawsze idealne.